Wyjątek czy reguła?

2013-11-10 11.06.33Dziecię moje ma kilka dziwnych nawyków. Chociaż może nie są one dziwne, a normalne, nie wiem. Do nawyków takich należą kulki. Ba, ale nie byle jakie kulki. Lubi łuskać wszelkie zmechacenia, czy to z materaca, czy to z ubrań (czasem kulał je z nitki). Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie czasami zjadanie ich. Kiedyś potrafił znaleźć sobie kulkę i wędrować z nią przez długi czas, odkładać na stół, by potem znów zabrać i tragedią było, gdy kulka się zgubiła ;).

Kulki robi też z ciastoliny, ale tych przynajmniej nie zjada, tymi lubi zaklejać dziury, np. takie od śrubek w jego zabawkowym laptopie.

Kolejną rzeczą są gąbki/waciki. No ganiać go trzeba, bo jak tylko dorwie gdzieś kawałek gąbki, lub waty/wacika, to przyłapany, chowa się, by móc, ją gdzieś upchnąć, lub rozdrobnić i pochłonąć. Ale, ale, jak zrobiliśmy watę cukrową, to nie chciał jeść (może wiedział, że waty jeść nie może ;) ).

Nie wiem, czy to jest normalnie, no, ale cóż zrobić, musimy tylko pilnować, żeby Wiking kulek i gąbek nie zajadał.

Poza tym Wiking od 3/4 miesiąca życia przesypia całe noce, co chyba jest dość rzadko spotykane. Oczywiście zdarzają się wyjątki, gdy coś boli, gdy ma koszmar, ale zdarza się to dość rzadko. Sam fakt przesypiania nocy, chyba aż takim wyjątkowym nie jest, ale fakt, że śpi średnio 12 godzin chyba już tak ;). W tej chwili do łóżka chodzi o 22, zasypia różnie, raz szybciej, raz dłużej. I na ten czas wstaje ok. 9, zwykle plus minus 15 minut. Ale, ale, w wakacje, gdy pracowałam jeszcze w szkole, to ku uciesze taty, Wiking potrafił spać do 12. Raz wróciłam z pracy wcześniej, było już po 12 i obudziłam moich chłopaków… Nie wiem, dlaczego latem sypiał tak długo. W weekendy wstawał pierwsza i potem czekałam na moje dziecko, starając się je delikatnie obudzić, już po 11 ;). Chyba ma to po nas, bo oboje lubimy długo pospać ;). Gdy jeszcze byłam na macierzyńskim, Wiking wstawał po 7, więc chyba potem dostosował się do taty, albo dobrze mu się spało, gdy mama wychodziła i robiła miejsce w łóżku.

A no właśnie, niestety Wiking sypia z nami, mówię niestety, bo łóżko małe, rodzice duzi, jednym słowem ciężko. I nie wiem czemu, bo właśnie odkąd zaczął przesypiać całe noce, to sypiał u siebie, ale w okolicach roku mu się odmieniło i teraz ciężko to zmienić.

Wiking kocha samochodziki, ale tylko te wyglądające realistycznie, to samo z narzędziami, te zabawkowe są używane, ale rzadko. Maskotki są fajne tylko by przytulić i odłożyć.

Co by tu jeszcze…Wiking nie lubi wychodzić z domu. Dosłownie wychodzić, z domu chce być wynoszony lub „wyjechany”. I też nie wiem, czemu. Nie chce chodzić na spacerach, ewentualnie może jechać na rowerze. Tak to chce na ręce (nie wiem skąd to ma, bo nigdy nie był noszony), więc zostaje zapakowany do wózka. Ostatnio na wózek też się obraził i chce jeździć tylko wózkiem/wozem. Chciałabym, żeby zechciał więcej chodzić na spacerach, ale nie wiem, co z tym faktem zrobić. W ogrodzie gania jak szalony.

No i dzisiaj właśnie chciałam go zabrać na spacer, ba wczoraj też chciałam, ale lało cały dzień. Dziś wyszłam, gdy chwilowo przestało, ale mój synek chciał tylko jeździć wozem. W sumie i tak za wiele ze spaceru nie wyszło, bo po chwili pojawiły się ciemne chmury. Więc po powrocie do domu wyszliśmy tylko na chwilę do ogrodu, do czasu, gdy znów zaczęło padać.

2013-11-10 11.04.59

2013-11-10 11.06.39

{ Skomentuj }

  1. Ewa

    hej :) fajnie znów Was poczytać:) muszę skomentować „kulki” moj syn miał tak samo,same słowa o tych kulkach wywołuje we mnie dreszcz… wyciągałam je nie tylko mu z buzi, rąk , ale i zdarzyło się z nosa!!!!tak więc znam twoje obawy, z doświadczenia wiem ,że miną i młody znajdzie sobie równie ciekawe, a może i nawet bardziej interesujące ‚hobby’:) obiecuję!!! :D

Odpowiedz na „friggiaAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>