Aaapsik

Mam alergię, oj tak m.in. na kurz. Więc może dlatego tak ciężko powrócić mi na bloga, bo za każdym razem kiedy tu wchodzę, zaczynam kichać ;). No dobra, już biorę się za odkurzanie.

Miałam napisać o wizycie w Polsce, kurczę, kiedy to było. No, ale powspominać można. Do Polski tym razem jechałam busikiem. Wszystko ładnie i pięknie, ale jazda 19 godzin przy pięknych warunkach pogodowych i drogowych trochę mnie zdziwiła (busy średnio jadą ok. 14 godzin). Tak więc jak wsiedliśmy o godzinie 8 rano, tak do łóżka położyliśmy się o 3 w nocy. Na szczęście mimo wszelkich obaw, Wiking dał radę, czym zaskoczył zarówno mnie, jak i wszystkich pasażerów. Później już było tylko lepiej. Spotkania z rodziną, znajomymi, to jest to co w wizytach w Polsce jest najlepsze.

Zaliczyliśmy też drobne rozrywki jak park dinozaurów, czy wspaniałe ogrody (co tam ogrody, ważne, że był plac zabaw :P). A ja zaliczyłam rzecz bardzo dla mnie ważną, czyli ślub mojej przyjaciółki Justyny. Co prawda niestety na weselu byłam sama (Wikingiem zajęli się dziadkowie), ale dzięki młodemu towarzystwu nie narzekałam na nudę, a czas zleciał raz dwa.

Park Dinozaurów

Park Dinozaurów, akurat dinozaury podobały się najmniej ;)

 

Ogrody Kapias, świetne miejsce

Ogrody Kapias, świetne miejsce

 

Ogrody Kapias

Ogrody Kapias

 

Zaliczyłam też podejście do egzaminu teoretycznego na prawko, ale szczerze mówiąc nie wiem, jak teorię się teraz zdaje (wyszukując pytań na forach internetowych)? Oczywiście oblałam, zabrakło jedno pytanie, no cóż…

W połowie września zorganizowaliśmy wikingową imprezę urodzinową. Chciałam, żeby choć raz na jego urodzinach były moje siostry i chrzestni Wikinga. Było ciasno, głośno, smacznie i miło :). Wszędzie rządził Henio, nawet na torcie (z którym walczyłam, co nie miara, nie wyszedł w pełni jak chciałam, ale był pyszny, a w środku zielono – niebieski).

Po powrocie do Danii moi rodzice zostali jeszcze z nami tydzień. Wybraliśmy się nawet na grzyby! Co prawda nie było ich za wiele, a większość popleśniała, ale sam spacer po lesie był bardzo przyjemny. A już w dzień urodzin Wikinga zorganizowaliśmy imprezę numer dwa, która udała się równie dobrze.

Dwa przyjęcia urodzinowe i nasz 3latek! :)

Dwa przyjęcia urodzinowe i nasz 3latek! :)

 

collage5

 

Szkoda, że w przedszkolu tego dnia nie było tak kolorowo. No i niestety dalej nie jest. A ja już nie wiem co robić. W zeszłym tygodniu Wiking się przeziębił, więc w przedszkolu był raptem jeden dzień (wtedy mu się podobało, bo byli w Falck i jechał wozem strażackim). Tydzień wcześniej przestał w końcu płakać przy przyjściu do przedszkola. Nie, nie był szczęśliwy z tego faktu, to było raczej „skoro muszę zostać to zostanę” + smutna mina. No, ale po tygodniu przerwy mamy powtórkę z rozrywki i Wiking płacze każdego dnia. Problemem dla przedszkolanek jest również to, że Wiking niewiele je. Dla mnie to nigdy nie był problem, bo ma dni kiedy je tyle co ptaszek, innego dnia zajada jak świnka ;). Nie jest łasy na słodycze. Nie ma też niedowagi, jest normalny, więc zawsze uważałam, że je tyle, ile w tej chwili potrzebuje. No, ale w przedszkolu to nie wystarczy. No więc zapytano mnie, czy on w ogóle w domu dostaje jeść (?!), a potem powiedziano, że mam go ćwiczyć i nauczyć jeść więcej (?!), bo mieli dzień jedzenia (czasem gotują coś w przedszkolu, zazwyczaj raz w miesiącu), jedli jakieś mięso z ryżem i on jeść nie chciał, więc go karmili. Nie wiem czemu, do głowy im nie przyszło, że może nie jest głodny (obiad o 11 to trochę wcześnie), a po drugie może mu nie smakowało (co mi potem powiedział). Nie wiem. Cały czas pałam niechęcią do pedagogów pracujących z Wikingiem, ale to przez ich nastawienie do mnie. Nie podejdą, nie pogadają, jedynie rzucają uwagami. Lepiej by się zajęły pracą, bo to chyba nie jest normalne, że wiecznie siedzą na stołkach, a dziecko, które zawsze uwielbiało inne dzieci, nie bawi się z nikim po dwóch miesiąc od startu w przedszkolu. Na szczęście zaczyna mówić coraz więcej również po duńsku, więc wkrótce nie da sobie „w kaszę dmuchać” :).

IMGP6138

 

{ Skomentuj }

  1. Nessie

    Świetny tort :-)
    Smutno mi jak czytam o Waszym przedszkolu

Odpowiedz na „NessieAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>