O tym, że Wiking wyrasta na typowego faceta już pisałam i w tej kwestii nic się nie zmieniło. Oczywiście w dalszym ciągu wszystko wyposażone w koła (najlepiej jeszcze w silnik), plus narzędzia, plus ewentualnie pęk kluczy to to co w tej chwili mego synka kręci najbardziej.
Już jakiś czasu będąc w ogrodzie u sąsiadów myśleliśmy o zrobieniu zdjęć Wikingowi na sąsiadowym motocyklu „kieszonkowym” (sąsiad też jest niewielkich rozmiarów), no i teraz na szybką „sesję” przyszła pora.
Muszę przyznać, że rozkochana jestem w Wikingu w męskiej wersji (no dobra, rozkochana jestem w nim w każdej wersji). Rośnie nam mały facet. Oczywiście zanim dosiadł motocykl, musiał się rozgrzać w swoim ukochanym samochodzie. A jak już wszedł na motor, to zejść oczywiście nie chciał zejść. Najciekawsze jest to, że jak siedzi w samochodzie, bądź na motorze to jest zupełnie poważny i skupiony, rzadko pojawia się jakiś uśmiech.
A teraz czas pochwalić się moim mężczyzną.
Prawdziwy model z Dimusia – już chciałabym go przytulać.
hehehe rośnie ci gwiazda rocka:D mały wygląda extra:D
Mówisz, że zacznie rozwalać pokoje hotelowe? ;)
oby tylko to kochana heehee oby tylko to:-):-):-)apropo fotki pieska-ja Ci radze w przyszłości uważać na ten duet:-D po piesku widać,ze coś knuje:-D :-P
Ani mi nie gadaj, mały wiecznie za nią łazi, a ona się wkurza. Najgorzej jak Tasja sobie leży, a ten dawaj okrakiem na nią, no to ona dawaj się ulatnia i tak dziecko ląduje na ziemii ;)
hehe znaczy ,że i tak dziewczyna ma cierpliwość:) małemu się nie dziw- każdy z nas marzył o takim ”jeżdziku” a tu proszę- żywy pod ręką…:)teraz ma próby na prawdziwym motorze- może da dziewczynie spokój-czego raczej nie obiecuję-:D
a tak przy okazji zawodowo – zapytam- o szkołę w Danii, kiedy się zaczynają wakacje- a kiedy dzieciaki wracają do szkoły,prawdopodobnie zaczynamy od sierpnia szkołę tzn mój syn, chciałabym więc wszystko zgrać- dlatego zapytuję o informacje- z pierwszej ręki:D czyli ciebie
Szkoła w której jeszcze pracuję, rozpoczyna rok szkolny 11 sierpnia, ale mój mąż mówi, że to może być zależne od szkoły/regionu :)
uuuuu to wcześnie… myślałam ,że tak ogólnie to tak w połowie sierpnia najwcześniej, ups ale młody się wkurzy jak się dowie:) tyle wakacji mu odpadnie;P
No średnio jest z tymi wakacjami, ale są ferie jesienne i zimowe, chociaż one też tylko 1 tydzień trwają